"Bardzo będę wdzięczna, jeśli nie przeczytasz mojego pamiętniczka!"
10 sierpnia
Dzisiaj tata wezwał mnie do swojej komnaty. Zwykle nie jest aż taki oficjalny. Zaproszenie mogło więc oznaczać , że coś przeskrobałam albo tata chce mi powierzyć jakieś ważne zadanie. Jeszcze nigdy nie dostałam od ojca żadnego zadania , dlatego zaczęłam się zastanawiać co takiego przeskrobałam. Doszłam do wniosku , że chyba chodzi o coś związanego z tym jak strzelam z łuku - tym , że nigdy nie trafiam tam , gdzie trzeba! Kiedyś strzałą miłości ugodziłam kałamarnicę! Gdy wchodziłam do ojcowskiej komnaty byłam cała spięta i gotowa , aby się bronić. na szczęście nie musiałam się denerwować . Tata oznajmił , że ma dla mnie pierwsze zadanie. . Byłam jednocześnie zdziwiona , szczęśliwa i podekscytowana. Po tylu latach wreszcie mogłam sprawić , by ojciec poczuł się ze mnie dumny oraz na własne oczy zobaczył , ile już się nauczyłam. Tata uśmiechnął się i oznajmił :"Chariclo Argantone Cupid. Kiedy znalazłem cię na swoim progu , pomyślałem, że chyba przyniesiono cię do niewłaściwej świątyni. Nie jesteś przecież ani człowiekiem ani olimpijską boginią. Nie wiedziałem co mam z tobą zrobić . Jednak oczy ci się błyszczały i były takie przyjazne - że coś w głębi duszy mi szepnęło , że będziesz tutaj pasować. Dużo się nauczyłaś , ale jeszcze musisz dowiedziec się wielu rzeczy. Nadszedł czas abyś zyskała własne doświadczenia. Dlatego postanowiłem wysłać cię do szkoły o nazwie Straszyceum. Przyda im się twój kunszt. Poza tym nikogo nie potępia się tam za błędy. Już cię zapisałem. Poduczysz się tam a przy okazji pomożesz innym uczniom. Od czasu do czasu będę się tobie przyglądał , jednak do niczego nie będę cię mieszał" .
Potem tata mnie przytulił , powiedział , że bardzo mnie kocha i podarował mi mój pierwszy porządny łuk! Nawet zamontował do niego celownik optyczny , żebym lepiej trafiała! Pożegnałam się jeszcze z mamą i rodzeństwem , a potem tata pstryknął palcami i znalazłam się od razu w gabinecie dyrektor Krewnickiej. "Witamy w straszyceum" oznajmiła pani dyrektor.
Liczę , że wam się podobało:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Hejka :)
Zachęcamy was do komentowania , ale nie popieramy czegoś w stylu "Nie lubię waszego bloga" . Zakazane jest też obrażanie autorów bloga i jego czytelników.Takie komentarze będą od razu usuwane. Możecie się reklamować tylko pod warunkiem , że któryś z autorów bloga na to pozwoli. Anonimów prosimy o podpisanie się. Z góry dziękujemy za wasze wszystkie komentarze :D